Skontaktuj się!

listopad 2015

Alimenty a koszty mieszkaniowe

Anna Koziołkiewicz-Kozak26 listopada 201522 komentarze

Czytelniczka pyta: Jak się oblicza koszty mieszkaniowe dziecka? Koszty wynajmu, czynszu i opłat przez 2? Mój były się upiera ze koszty dziecka to różnica pomiędzy kosztami wynajmu mieszkania dwupokojowego a kawalerki, bo ze standard życia mi się podnosi i on się nie będzie do tego dokładał. Czy tak to interpretuje sąd? Według moich kalkulacji koszt […]

Alimenty nie zawsze 50 na 50

Anna Koziołkiewicz-Kozak24 listopada 20153 komentarze

Czytelniczka pyta: Czy mogłabym uzyskać bliższe informacje dotyczące tego przepisu „że rodzic który opiekuje się dzieckiem na co dzień, w mniejszym stopniu może przyczyniać się finansowo, gdyż jego osobisty wkład liczy się jako alimentacja”. Z zasady nie przytaczam tu przepisów, ale dzisiaj robię to wyjątkowo na wyraźną prośbę – wspomniany przepis to art. 135 § […]

Alimenty na troje dzieci, w tym jedno pełnoletnie

Anna Koziołkiewicz-Kozak18 listopada 20156 komentarzy

Czytelnik pyta: Bardzo proszę o wyjaśnienie kilku kwestii: 1. czy w przypadku trojga dzieci wystarczy jeden pozew czy trzeba składać 3 pozwy? 2. jeżeli jedno dziecko jest pełnoletnie, to powinno składać oddzielny pozew w swoim imieniu czy może być reprezentowane w pozwie przez rodzica? 3. Czy reprezentacja dziecka pełnoletniego wymaga upoważnienie (pisemnego, notarialnego)? 4. Czy […]

“Panika nie jest dobrym doradcą”

Anna Koziołkiewicz-Kozak17 listopada 20152 komentarze

Opowiadałam Ci już o tym, co może być dowodem w sprawie. Dzisiaj będzie o bardzo szczególnym dowodzie – wykorzystywanym czasem w sprawach rozwodowych. I pomimo, że będzie to wpis gościnny – będzie to bardzo nietypowy wpis gościnny, bo nie pokażę Ci, jak wygląda mój Gość. Musi Ci wystarczyć taki oto rysunek – logo: A to […]

Alimenty “na wszelki wypadek”?

Anna Koziołkiewicz-Kozak17 listopada 201518 komentarzy

Czytelniczka pyta: Czy jeśli żyję w związku nieformalnym i mamy trójkę dzieci, mogę pozwać swojego partnera o alimenty? Dodam że nie planujemy żadnego rozstania. Po prostu chcę mieć dosyć symboliczną kwotę na papierze. W zasadzie nie widzę powodu, dla którego sąd miałby nie zasądzić alimentów. Zwłaszcza, jeśli powództwo byłoby uznane. Oczywiście kwota alimentów musiałaby uwzględniać […]