Opowiadałam Ci już o tym, co może być dowodem w sprawie.
Dzisiaj będzie o bardzo szczególnym dowodzie – wykorzystywanym czasem w sprawach rozwodowych.
I pomimo, że będzie to wpis gościnny – będzie to bardzo nietypowy wpis gościnny, bo nie pokażę Ci, jak wygląda mój Gość.
Musi Ci wystarczyć taki oto rysunek – logo:
A to dlatego, że wypowiada się dzisiaj u mnie gościnnie Pani Detektyw Dominika Czarnecka – blog detektywnaobcasach.
A oto, co Pani Detektyw mówi o swojej pracy:
„Spektakularne akcje odbicia zakładników, pościgi, gadżety Jamesa Bonda to obraz detektywa kreowany przez media i seriale telewizyjne. Z jednej strony mocno przerysowany ale z drugiej strony oswaja ten zawód co powoduje że coraz więcej osób decyduje się na współpracę z detektywem. Detektyw staje się partnerem do współpracy a nie kimś nieosiągalnym, kimś o nadludzkich cechach i możliwościach.
Dodam że w 2014 roku zawód ten został objęty deregulacją, tak że na rynku pojawia się coraz więcej biur detektywistycznych. W rezultacie dostępność usługi jest już dużo łatwiejsza a usługa powszechniejsza.
A jak się taka współpraca często zaczyna?
Do biura dzwoni kobieta i łamiącym się głosem pyta:
„Ile kosztuje obserwacja partnera, bo podejrzewany jest o zdradę, ale to dla przyjaciółki, ja chcę tylko pomóc”
Wtedy proszę o przekazanie numer telefonu przyjaciółce, aby to sama zainteresowana zadzwoniła i opowiedziała o problemie. Często z detektywem kontaktują się też osoby, które przedstawiają się nie tylko jako przyjaciele ale i członkowie rodziny dzwoniący w imieniu „poszkodowanego”. Ale pamiętaj, że każda umowa na usługę detektywistyczną podpisywana jest tylko i wyłącznie z zainteresowanym, dlatego szczerze zachęcam do kontaktu bezpośredniego.
Umowa taka informuje o zakresie działań a po zakończeniu usługi sporządzany jest raport z dokumentami dowodowymi. Raport może być wykorzystany w sprawie rozwodowej. Co bardzo ważne i nierzadko kluczowe w sprawie to fakt, że detektyw może świadczyć na rzecz klienta w Sądzie.
Jeśli podejrzewasz, że partner / partnerka Cię ją zdradza, zachęcam do skorzystania z usług detektywa aby potwierdzić lub wykluczyć podejrzenia.
Zwłaszcza, jeśli obawiasz się, że w razie wykrycia zdrady nie znajdzie się nikt z Twojego otoczenia kto mógłby to poświadczyć przed Sądem. Na przykład dlatego, że opuściłaś / opuściłeś swoje rodzinne miasto, ponieważ Twój partner otrzymał dobrze płatną pracę i w związku z tym zdecydowaliście o przeprowadzce.
Podejrzenia o zdradzie potęgują się, jeśli pracy partnera towarzyszą częste wyjazdy służbowe. Wyjazdy, które nierzadko bywają okazją do rozpoczęcia romansu.
Możesz czuć się osamotniona/y i przerażona/y całą sytuacją. Ale strach nie mobilizuje do działania, a może paraliżować i zamiast rozwiązać problem, zamykasz się w sobie i swoich domysłach. Burza emocjonalna, próba racjonalizowania problemu, wykluczające się wnioski, często panika, wahania nastroju nie są dobrym doradcą. W takich sytuacjach potrzebny jest dystans, spokój i racjonalna analiza sytuacji.
A zebrane dowody mogą ukazać sytuację w jej prawdziwych barwach i zdecydować o korzystnym rozwiązaniu problemu.”
Witam,
mam pytanie: dostałam wezwanie z sądu, w którym pisze iż będę przesłuchiwana w charakterze strony i stawiennictwo obowiązkowe, jest to druga rozprawa, na której planowo mają byc przesłuchiwani świadkowie strony przeciwnej, nie wiem jak mam to interpretować czy ja i mąż będziemy też przesłuchiwani i czy taka formułka jest zawsze wpisywana na wezwaniu?, nie pamiętam tez co pisało na pierwszej korespondencji z sądu tzn wezwanie czy zawiadomienie
proszę o odpowiedź, Ewa
Jeśli jest „stawiennictwo obowiązkowe” celem przesłuchania w charakterze strony, to sąd może pominąć dowód z przesłuchania w charakterze strony osoby, która się nie stawiła bez usprawiedliwienia.