Drogi są różne… taki truizm na start. No ale są różne. I co więcej, to od Ciebie zależy, jaką wybierzesz (no teraz to już „stary truizm dla dzieci” jak się mawiało w mojej klasie w liceum, gdy ktoś wyskakiwał z takim oryginalnym aforyzmem 🙂 ). A żeby jeszcze bardziej przegiąć… nie, nie dorzucę cytatu z […]
wrzesień 2015
Nic podobnego. Rocznik Demograficzny GUS z 2014 r. (najświeższy dostępny) podaje, że w 2013 r. zdrada była przyczyną tylko w ok. 8,5 % spraw. Najczęstszą przyczyną (ponad 27%) była… „niezgodność charakterów”. Pod tym sformułowaniem kryje się zazwyczaj po prostu to, że małżonkowie nie chcieli opowiadać sądowi, dlaczego się rozwodzą. Jest to zgodne z inna daną. […]
„Wilgotnawo tam było, ciemnawo, listopadowo. Pachniało węglowym dymem. W każdej bramie urzędował adwokat. Miasto pieniaczy sądowych, można by pomyśleć. Ale potem się dopatrzyłem, że zaraz obok dwie prokuratury oraz urząd skarbowy, więc po prostu obrona konieczna.” (A. Stasiuk, „Wschód”)
Drogi Czytelniku, który dzisiaj trafiłeś do mnie, wpisując to hasło w wyszukiwarkę – odpowiadam: Napisz to zestawienie krótko i używając ogólnych kategorii (wyżywienie, ubranie, środki czystości, wydatki szkolne, leczenie, hobby itp.). Jeśli jest Ci trudno wyliczyć konkretne kwoty, możesz użyć Kalkulatora alimentów. Ale ostatecznie do sądu złóż krótszą i uogólnioną wersję. Może to wyglądać np. […]
Taką frazę ktoś z Was wpisał w wyszukiwarce. Ponieważ tego rodzaju pytania słyszę także „w realu”, niniejszym odpowiadam: Fakt dobrowolnego płacenia alimentów nie wyklucza wystąpienia z pozwem do sądu. To zrozumiałe, że są sytuacje, gdy Twoje zaufanie może być ograniczone i wolisz mieć tytuł wykonawczy, choćby po to, by trzymać go w szufladzie na wszelki […]