Adwokat a radca prawny – jaka jest różnica?
Zrobiłam ostatnio pseudobadanie na niereprezentatywnej grupie inteligentnych, bystrych, wykształconych kobiet prowadzących swoje własne biznesy (czyli zadałam pytanie w grupie na Facebooku 😉 ). Okazało się, że kompletnie nie miały pojęcia, albo miały bardzo mgliste pojęcie. Skłoniło mnie to do refleksji, że w sumie to wcale nie jest takie jasne, jak mi się wydawało i warto rzecz nieco szerzej opisać.
No więc jak to jest? Odpowiedź jest ujmująco krótka – obecnie praktycznych różnic za bardzo nie ma! I adwokaci i radcowie specjalizują się w różnych dziedzinach prawa, udzielają porad prawnych, piszą pisma procesowe i opinie prawne, pomagają w negocjacjach, prowadzą sprawy sądowe, reprezentują przed urzędami. Całkiem dobrze oddaje to kolorowanka dla dzieci:
Jedni i drudzy uprawnienia zawodowe zdobywają co do zasady poprzez odbycie aplikacji i zdanie egzaminu zawodowego. Jedni i drudzy występują przed sądem w todze (tyle że my mamy żabot zielony, a radcowie niebieski).
Owszem, historycznie wyglądało to nieco inaczej. Adwokatura polska w tym roku obchodzi 100-lecie odrodzonej adwokatury, a pierwsze wzmianki o adwokatach na ziemiach polskich pochodzą z czasów piastowskich. Zawód radcy prawnego powstał po wojnie i radcowie obsługiwali tzw. jednostki gospodarki uspołecznionej. Stąd złośliwe powiedzenie, że między adwokatami a radcami jest różnica „dwóch Bolesławów” – jedni są od czasów Bolesława Chrobrego, a drodzy Bieruta. I stąd funkcjonujące jeszcze nieraz przekonanie, że adwokaci reprezentują w sądzie, a radcowie obsługują przedsiębiorstwa.
Po 1989 r. radcowie stopniowo rozszerzali swoje uprawnienia, najpierw zaczęli reprezentować w sądach, z wyłączeniem spraw rodzinnych i karnych, potem stopniowo i w tym sprawach. Obecnie zakres udzielanej pomocy prawnej się nie różni.
Dość istotną różnicą jest to, że radca prawny może pozostawać w stosunku pracy (być zatrudniony na etacie), a adwokat nie.
Radców jest też znacznie więcej niż adwokatów.
Kolor żabotu, tradycja, historia… cóż, podsumowując – jeśli stoisz przed wyborem adwokat, czy radca prawny, kieruj się raczej specjalizacją i doświadczeniem konkretnego prawnika, a nie jego tytułem zawodowym.