Skontaktuj się!

Wspólne mieszkanie w toku sprawy rozwodowej – prawo do mieszkania i opłaty

Anna Koziołkiewicz-Kozak24 kwietnia 2020Komentarze (0)

Czytelniczka pyta:

Mamy wspólne mieszkanie. Jesteśmy w trakcie sprawy o rozwód. Mąż najpierw wyprowadził się, wtedy płaciłam wszystkie opłaty. Potem stwierdził, że jednak chce mieszkać i zajął jeden pokój, zamknął go na klucz. Nie mieszka tam, zrobił to po prostu nam na złość, żebyśmy z dziećmi mieli mniej miejsca. Ale przede wszystkim nadal nie płaci swojej części za mieszkanie i dług rośnie. Płacę regularnie swoją część. Czy komornik może zająć moje konto, żeby odzyskać dług?  

Niestety nie mam dobrych wieści dla Czytelniczki.

Wspólne zamieszkiwanie w toku sprawy rozwodowej

 

Jeśli mieszkanie jest wspólne (wchodzi w skład majątku wspólnego), to każde z małżonków ma prawo w nim mieszkać.

Jedynym wyjątkiem jest możliwość orzeczenia przez sąd rozwodowy eksmisji już w toku sprawy w ramach zabezpieczenia w sytuacji – jak mówi przepis „rażąco nagannego postępowania”. W praktyce najczęściej chodzi o nadużywanie alkoholu lub substancji psychotropowych i przemoc.

Podobny efekt uzyskać można przed sądem cywilnym składając wniosek o zobowiązanie małżonka do opuszczenia mieszkania w trybie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Także w tej spawie musisz wykazać zachowania uniemożliwiające spokojne wspólne zamieszkiwanie. Najczęściej są to przemoc, awantury, wyzwiska, niszczenie mieszkania, zakłócanie spokoju nocnego.

Opłaty za mieszkanie w trakcie sprawy o rozwód

 

Także opłaty obciążają w całości oboje małżonków. Nie ma „Twojej połowy – mojej połowy”. Żadne zaznaczanie w przelewach „1/2 opłaty za lokal przypadająca na XY” nie będzie skuteczne.

Jeśli powstanie zaległość, wierzyciel może według swojego uznania prowadzić egzekucję z którego konta chce. Co więcej, nawet jeśli chciałby być życzliwy, to nie bardzo może, bo jeśli Twój małżonek byłby niewypłacany i zrezygnowałby ze ściągania pieniędzy od Ciebie działaby na szkodę wspólnoty mieszkaniowej / spółdzielni.

Jedynym rozwiązaniem jest wprowadzenie rozdzielności majątkowej. Wówczas każde z Was staje się automatycznie właścicielem w 1/2 części. W efekcie, nawet jeśli nawet zapłacisz za całość, masz możliwość żądać od drugiego współwłaściciela zwrotu. Rozdzielność majątkową można w sytuacji braku zgody małżonka uzyskać w sądzie.

Kiedy jest sens rozważać wprowadzenie rozdzielności majątkowej? Przede wszystkim, jeśli sprawa rozwodowa potrwa jeszcze raczej długo. Jeśli wyrok jest tuż, tuż i raczej nie zostanie zaskarżony, to nie warto wszczynać kolejnej sprawy. W chwili uprawomocnienia się wyroku o rozwód, automatycznie staniecie się współwłaścicielami Waszego mieszkania w 1/2 części.

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 602 749 861e-mail: annakoziolkiewicz@wp.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: